MIXO-MAX

Siwa · Wysłany: Czw 13:45, 02 Mar 2006 Temat postu: Ja wam pokażę!

"Ja wam pokażę!" to film, a dokładniej komedia romantyczna, nakręcona na podstawie powieści Katarzyny Grocholi o tym samym tytule.
Ciąg dalszy losów Judyty, bohaterki "Nigdy w życiu".
Judyta (Grażyna Wolszczak) i Adam (Paweł Deląg) są razem, planują wziąć cichy ślub na końcu świata- na Seszelach, no ale wszystko zaczyna się walić - paszport Judyty stracił ważność (a na nowy trzeba poczekac 4 miesiące), a Adaś dostał propozycje wyjazdu do USA na półroczne stypendium. Po jego wyjeździe kobieta ogromnie tęskni, na codzień walcząc z uczuciami do swego ukochanego, i prawie dorosłą córką Tośką, która jak na złość chce pogodzić swoją mamkę z Eksiem (Cezary Pazura), swoim biologicznym tatusiem. Nie dość że młoda-gniewna nie chciała zgodzić się na wyjazd do Stanów na święta, to jeszcze wymogła na matce obietnicę że jej osiemnaste urodziny rodzina spędzi w komplecie - tzn. razem z Eksiem. Na domiar złego Judyta zaczyna podejrzewać że Adam znalazł sobie za oceanem jakąś kobietę, bo nie odpisuje jej na maile, a jak juz to robi to pisze tylko dwa zdania. W końcu prosi ją o to, aby sie z nim rozstała bo to nie ma sensu. Kiedy wraca do Polski, unika jej.
No ale jak to zwykle bywa, okazuje się że Tośka widząc Eksia wracającego do swojej byłej - Jolki, czuje się pokrzywdzona i wyjawia swój misterny plan skłócenia Judyty z Adamem. Matka jest na nią wkurzona, ale nic się już nie da zrobić. W końcu Tośka zdobywa sie na odwage i spotyka z Adamem tłumacząc, że to jej wina że sprawy potoczyły się tak a nie inaczej. Wyjawia mu że kasowała jego maile zanim odczytała je matka, i sama odpisywała mu na nie bez czułości, doprowadzając ich związek do rozpadu. Adam wraca do Judyty, biora ślub, wszyscy sa szczęśliwi.
Myślę że warto było obejrzec ten film ze względu na fajna obsadę, a przede wszystkim na grę rodziców Judyty, Tośki, oraz tego małego Małolata. Dużo śmiesznych wątków,fajna ścieżka dźwiękowa, choc ocena filmu słaba moim zdaniem - 4/10.
Jedyna rzecz jaka mnie uraziła to ta autopromocja Actimela, Danone Fantazji, i Whiskasa, jaka miała miejsce dosłownie WSZĘDZIE. Poza tym wszystko ok Smile

Przyznam że cholera mnie wzięła jak zamówiłyśmy bilety na poniedziałek już 3 dni wcześniej, a okazało sie że wolne miejsca były tylko w 5 rzędzie :/ koszmar :/

B@rtet · Wysłany: Czw 17:11, 02 Mar 2006 Temat postu:

nie lubie komedii romantycznych Razz

nic sie tam nie dzieje !!

Siwa · Wysłany: Pią 11:50, 03 Mar 2006 Temat postu:

przyznam ze tez nienawidziłam wszystkich filmów które kończyły sie tak samo - happy endem. Ze Fernando wolał kulawą Palome od pięknej Victorii, że Hose zakochał sie w sprzątaczce - analfabetce, chociaż był zaręczony z Miss World... Dla mnie to zwykłe głupoty, przeciez tak może być tylko w komedii romantycznej... Albo Luis mimo że Kate umiera na raka macicy, i kompletnie oślepła, nadal ja kocha mimo że kręci się koło nigo 5 rozgrzanych lasek w krótkich spódniczkach :] Przeciez to bezsens Very Happy

no i zeby jeszcze jakis film romantyczny skonczyl sie tak zeby główni bohaterzy nie byli razem, no to moze oglądało by mi sie to lepiej, no ale takiego pospolitego badziewia nie zniose Very Happy

Ale jak obejrzałam "ja wam pokażę!" to nawet mi sie podobało, ale tylko do momentu jak wszystko szło ku temu że on do niej nie wróci Very Happy

potem to już stary, oklepany na pamięc scenriusz. To mnie wkurza, cos nowego by sie przydało :]

Gothiclady · Wysłany: Nie 14:42, 05 Mar 2006 Temat postu:

Prawde powiedziawszy nie miałam jeszcze okazji obejrzec tego filmu poniewaz niezbyt lubie ogladac premiery w kinie bo po pierwsze tłok a po drugie ludzie z chipsami z colą to mnie rozprasza i nie moge sie skupic na fabule... Czekam az ktos z moich znajomych bedzie miał ów film wtedy w spokoju bede mogła sobie go obejrzec... W sumie takze nie przepadam za komediami romantycznymi wole horrory i filmy akcji poniewaz one trzymaja w napieciu do konca... Ale na ten film czekam mam nadzieje ze w niedlugim czasie poogladam go Smile

... O ile wolny czas mi na to pozwoli Smile

.... pOOzdro